17:28

Makowiec na biszkopcie migdałowym


Makowiec z bardzo dużą ilością maku. Wbrew pozorom nie jest bardzo pracochłonny. 
Migdałowy spód sprawia, że ciasto mogą zjeść również osoby na diecie bezglutenowej. Migdały można również zastąpić mąką pszenną i upiec tradycyjny biszkopt - takie uniwersalne ciasto z tego makowca. 
Zainspirował mnie ten przepis

Składniki masy makowej (blaszka 33 cm x 25 cm):

  •  500 g maku
  • 4 jajka
  • 150 g masła
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki miodu
  • 300 g bakalii ( u mnie 150 g mieszanki orzechów(posiekanych), 100 g rodzynek i 50 g skórki pomarańczowej)
  • 1 łyżeczka aromatu migdałowego
Mak zalać wodą i gotować 20 minut. Ostudzić i odcisnąć dokładnie z wody (najlepiej w ściereczce). Zmielić dwukrotnie. 
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać żółtka i miód oraz zmielony mak i aromat. Wyłączyć mikser i przy pomocy łyżki wymieszać z bakaliami. Osobno ubić białka na sztywna pianę i na koniec wymieszać ją delikatnie z masą makową. 
Masę przelać do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 40 minut. Na 10 minut przed końcem czasu pieczenia przygotować biszkopt migdałowy.

Składniki biszkoptu:
  • 4 jajka
  • 1/3 szklanki cukru
  • 1/3 mąki ziemniaczanej
  • 2/3 szklanki drobno zmielonych migdałów
Białka ubić z cukrem na sztywno. Wyłączyć mikser i przy pomocy łyżki wymieszać z żółtkami oraz mąką ziemniaczaną i migdałami. 
Ciasto wylać na wyjętą z piekarnika masę makową i wstawić do dalszego pieczenia. Piec 20-25 minut. Po wystudzeniu ciasto odwrócić wierzchem do dołu. 

Przepisy na inne wypieki z makiem znajdziecie tutaj

4 komentarze:

  1. Aniu wspaniały makowiec, muszę koniecznie zapisać przepis:) Buziaki i szczęśliwego Nowego Roku zycze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - dziękuję :) Jestem z niego naprawdę bardzo zadowolona :)

      Usuń
  2. Mmm, wygląda pysznie :) Z migdałowym biszkoptem musiał smakować wyjątkowo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały, migdałowy biszkopt pasuje idealnie :)

    OdpowiedzUsuń